Nieskończone źródła popełniają skończone błędy! Tak, to prawda, a oto studium przypadku, które pomoże udowodnić, że to, co tu zostało powiedziane, jest prawdą. Studium przypadku dotyczy strony sieci, która miała zostać wyłączona na 2-3 godziny w celu dodania nowej linii dystrybucyjnej 33 kV w podstacji, a wszyscy konsumenci zostali poinformowani o tym samym 2-tygodniowym wyprzedzeniu. Poszło zgodnie z planem, a zasilanie zostało wznowione w ciągu 2,5 godziny, ale połączone branże nie mogły się uruchomić, ponieważ przekaźnik zabezpieczający nie pozwolił na zamknięcie i włączenie sieci.
Rozpoczęto proces rozwiązywania problemów z dołączonym sprawdzeniem zasilacza transformatora mocy, który został uznany za zdrowy (w dobrym stanie) i sprawdzeniem, czy podczas wyłączania zostały wprowadzone jakiekolwiek modyfikacje lub zmiany na piśmie. Tak też nie było.
Podjęto wszelkie możliwe środki, ale na próżno, ponieważ Relay wydawał polecenie wyłączenia. Zaniepokojony telefon od użytkownika pomógł zrozumieć, co dokładnie poszło nie tak. Zapytano użytkowników, czy podjęto wszystkie niezbędne środki. Poproszono ich o sprawdzenie konfiguracji przekaźnika, o której ludzie w zakładzie niekoniecznie wiedzieli, i powiedziano im, aby ponownie uruchomili przekaźnik, jeśli mógł się zawiesić.
Wykonano również rzadkie sprawdzenie, aby zmienić kolejność faz napięcia wejściowego w przekaźniku dla wszystkich kombinacji, takich jak RYB, RBY, YRB, YBR, BYR, BRY. Co zaskakujące, w kombinacji RBY styk przekaźnika został zresetowany i instalacja została uruchomiona. Kwestia, która doprowadziła do tej sytuacji, była teraz jasna. Silniki pracowały w odwrotnym kierunku, co wydłużyło czas przestoju. To samo stało się z innymi roślinami.
W końcu problem został zidentyfikowany. Stało się tak, ponieważ kolejność faz została omyłkowo zmieniona przez stronę GRID podczas wyłączania. Biorąc pod uwagę ten scenariusz, zaleca się zachowanie oryginalnego okablowania, aby w przypadku ponownego wystąpienia takiej sytuacji można było ją zidentyfikować i naprawić.
Ten scenariusz przyniósł duże uznanie, ponieważ protokół systemowy był zaangażowany w dobór i modernizację przekaźników. Większa utrata dochodów zostałaby zarejestrowana, gdyby elektrownia została uruchomiona w odwrotnym kierunku. Stwierdzono zatem, że właściwy dobór przekaźników do wyposażenia odgrywa kluczową rolę w jak najlepszym zabezpieczeniu wyposażenia zakładu.
W związku z tym stwierdzono, że prawdziwy problem wystąpił, gdy przekaźnik wyczuwał odwrócenie fazy jako niezdrowe napięcie i dlatego wydawał polecenia wyłączające. Inżynier utrzymania ruchu pod ciśnieniem ominął zabezpieczenie przed zbyt niskim napięciem i naładował panel, ponieważ obawiał się utraty produkcji. Ale kiedy przekaźnik jest uszkodzony, nie możesz nawet zmienić ani wyłączyć tego ustawienia, a to jest błogosławieństwo w nieszczęściu. Podsumowując, można powiedzieć, że aby uniknąć takiej sytuacji, zdecydowanie zaleca się, aby przy doborze przekaźników ochronnych (zarówno w projektach, jak iw modernizacji) uwzględnić wszystkie punkty z punktu widzenia ochrony i procesu.